Czołowi producenci radioboi namawiają, by wykorzystać jutrzejszy dzień na przejrzenie swojego sprzętu.
Firmy ACR, ARTEX i Ocean Signal zwracają uwagę na jutrzejszy dzień - 406Day, a także na posiadany przez nas sprzęt łączności i sygnalizacyjny. Od lat 80-tych, kiedy wprowadzono system COSPAS-SARSAT ocenia się, że dzięki epirbom uratowano ponad 43 tysiące ludzi.
Każde urządzenie jest jednak przydatne tylko wtedy, kiedy jest sprawne i odpowiednio użyte. Organizatorzy zwracają uwagę żeglarzom, lotnikom i outdoorowcom, że warto dopilnować kilku prostych czynności mogących nam uratować życie. A jest to co najmniej:
- kontrola daty ważności radioboi i w razie potrzeby wymiana baterii w odpowiednim serwisie
- dokładne sprawdzenie rejestracji radioboi, w razie potrzeby jej uaktualnienie (choćby w przypadku, kiedy zmienia się telefon kontaktowy do osoby, z którą służby powinny się kontaktować). Warto też dokładnie sprawdzić dokumenty rejestracyjne, zdarza się, że gdy wypisywaliśmy zgłoszenie ręcznie, mogły zajść jakieś pomyłki (np. cyfra 1 pomylona z 7)
- wykonać self-test radioboi (taki test powinien być wykonywany najrzadziej raz na 30 dni).
Warto sprawdzić choć tyle, by mieć pewność, że sygnał dotrze do ratowników - oraz oczywiście mieć nadzieję, że nigdy nie będzie takiej potrzeby.