Locja Hornu dla żeglarzy

‹ Poprzedni news

Konkurs na morskie wychowanie studentów

Następny news ›

Formuła ORC w pigułce

Komunikat o błędzie

Notice: Undefined index: module w flexpaper_smartphone_field_display_alter() (linia 12 z /srv/www/motorowyjachting/public_html/sites/all/modules/custom/flexpaper_smartphone/flexpaper_smartphone.module).
Notice: Undefined index: module w flexpaper_smartphone_field_display_alter() (linia 12 z /srv/www/motorowyjachting/public_html/sites/all/modules/custom/flexpaper_smartphone/flexpaper_smartphone.module).
Notice: Undefined index: module w flexpaper_smartphone_field_display_alter() (linia 12 z /srv/www/motorowyjachting/public_html/sites/all/modules/custom/flexpaper_smartphone/flexpaper_smartphone.module).
Notice: Undefined index: module w flexpaper_smartphone_field_display_alter() (linia 12 z /srv/www/motorowyjachting/public_html/sites/all/modules/custom/flexpaper_smartphone/flexpaper_smartphone.module).

Dodane dnia 4 Kwiecień 2017 r.

Zasłużone wydawnictwo Imray, Laurie, Norie and Wilson wydało przewodnik "Cape Horn and Antarctic Waters".

Wydawnictwo Imray znane jest z serii doskonałych przewodników dla żeglarzy. Ich "Greek Waters Pilot", przewodniki po Morzu Śródziemnym i wodach Europy znajdują się na prawie każdym jachcie. Jest jednak różnica między Antarktydą a Chorwacją. Jak się okazuje - żeglarze coraz częściej wybierają Antarktydę i dlatego wydawnictwo wydało książkę Paula Heineya opisującą te akweny.

Książka zawiera okolice Przylądka Horn, Chile, Kanału Beagla, Falklandy i fragment Antarktydy. Informacje są podane z mapkami, opisami kotwicowisk, zdjęciami. Słowem, lekko, łatwo i przyjemnie.

Książka przygotowana została przy współpracy z RCC Pilotage Foundation - jest to formuła, w której autor zrzeka się całości lub części praw autorskich na rzecz fundacji przygotowującej kolejne przewodniki.

Fakt wydania takiej książki świadczy o szybko rosnącym ruchu turystycznym w okolicach Hornu - w dzisiejszych czasach nie jest to już wyprawa przez pół świata, a może to być tygodniowa wycieczka często przy spokojnej pogodzie. Książka zapewne "odczarowuje" nieco przylądek nazywany różnymi patetycznymi nazwami.

Oprócz kaphornowców po książkę sięgnie chętnie każdy, kto marzy o opłynięciu Przylądka.

Komentarze

Wysłane przez zosta_2295 w wt., 04/04/2017

Książki napisanej przez Laurie et al. nie znam, mam za to na półce świetną pozycję M. Rolfo i G. Ardizzi "Patagonia and Tierra del Fuego Nautical Guide", a w niej wszystko by przenieść się myślą do tego uroczego i wciąż tajemniczego zakątka świata. To nie tylko suche opisy miejsc, ale łatwo się czytająca opowieść o historii, geografii i ludziach tamtych stron.
Polecam.
http://59nord.pl
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz