Przed wyścigiem medalowym klasy RS:X mężczyzn mogliśmy liczyć nawet na trzy miejsca na podium. Piotr Myszka był juz pewnym zwycięzcą już poprzedniego dnia, wystarczyło tylko, że stanie na starcie wyścigu medalowego.
„Cieszę się bardzo, że od dwóch dni mogę świętować ten sukces – powiedział Piotr Myszka tuż po przekroczeniu linii mety – Wszystko mi się świetnie układało podczas tych regat. Dobrze dopasowałem sprzęt, byłem w dobrej formie i pokonałem najgroźniejszych rywali ze światowej czołówki. Cieszę się także, że znów pokazaliśmy polską siłę w klasie RS:X. Żałuje tylko, że Przemek nie zdołał dołączyć do nas na podium”.
Paweł Tarnowski także zbudował dużą przewagę podczas tygodnia zmagań na Lazurowym Wybrzeżu i był niemal pewien drugiej lokaty na koniec regat. „Najbardziej jestem dumny z czterech wygranych wyścigów – podsumował Paweł Tarnowski – Drugie miejsce na koniec bardzo cieszy, ale wygrane wyścigi pokazują, że jestem naprawdę mocny. Za rufą zostawali wielcy mistrzowie”.
Przemysław Miarczyński - brązowy medalista olimpijski z Londynu był przed medalowym wyścigiem na trzeciej pozycji. Niestety podium nie zostało zapełnione wyłącznie przez Polaków, na medalu zależało również mistrzowi olimpijskiemu Dorianowi Van Rijsselberge. Holender wygrał wyścig finałowy i wskoczył na podium przed Przemysława Miarczyńskiego, który zajął czwarte miejsce.
„Cóż nie udało się stanąć na podium obok moich kolegów – mówił na mecie Przemysław Miarczyński – Walczyłem jednak z całych sił. Zabrakło może trochę mocniejszego wiatru w finale. Teraz ostro szykuje się do Mistrzostw Europy i Mistrzostw Świata. To będą najważniejsze starty”.
W klasie RS:X kobiet regaty wygrała Moana Delle, której ostatniego dnia udało się awansować z ósmej pozycji. Niemka wyprzedziła Chinkę Jiahui Wu i Maję Dziarnowską, mające tyle samo punktów, jednak Chinka zajęła lepsze miejsce w wyścigu medalowym. Tuż za podium, na czwartym miejscu uplasowała się brązowa medalistka londyńskich igrzysk olimpijskich Zofia Klepacka. W wyścigu medalowym druga przypłynęła Kamila Smektała jednak nie zdołała awansować zajmując szóse miejsce.
Agnieszka Skrzypulec i Natalia Wójcik w końcowej klasyfikacji klasy 470 zajęły dziesiąte miejsce.