Giżycko już na stałe zapisało się w kalendarzu zawodów w snowkitingu organizowanych w Polsce. Tegoroczna edycja imprezy w żeglarskiej stolicy Polski odbyła się po raz trzeci. Na optymalne warunki (bezpieczny lód, śnieg I wiatr wystarczający do rozegrania zawodów w weekend) organizatorzy i zawodnicy potrzebowali czekać ponad miesiąc. Ostateczna decyzja o rozegraniu imprezy została podjęta w czwartek 22.02. w oparciu o najświeższe prognozy zapowiadające w sobotę 24.02. umiarkowany wiatr oraz opad śniegu z piątku na sobotę – tuż przed zawodami. Decyzja była trafna w 100%. Prognozy nie zawiodły, dopisał wiatr, śnieg – opad około 7 cm oraz mróz - 12C. W tak znakomitych warunkach zdecydowało się wystartować dwudziestu pasjonatów snowkitingu, którzy specjalnie na zawody przyjechali z całej Polski, m.in. z warmii, mazur, ze Szczecina, Warszawy, Wołomina, Gdańska Sopotu, Bydgoszczy czy Lublina. Zawody rozpoczęły się od oficjalnego otwarcia z udziałem burmistrza Giżycka, pana Wojciecha Iwaszkiewicza w porcie Ekomarina o godz. 10.40, który objął wydarzenie honorowym patronatem. Następnie miał miejsce skippers meeting, czyli spotkanie dyrektora zawodów i sędziego Grzegorza Kucieńskiego z zawodnikami w celu omówienia przebiegu rywalizacji, trasy zawodów, procedury startowej, zasad rozgrywania konkurencji i podania harmonogramu dnia. Rywalizacja rozpoczęła się od konkurencji Racing – wyścigów po wyznaczonej trasie. Pierwszy wyścig wystartował punktualnie o godz. 12.00 a ostatni skończył się przed godziną 14.00. Rozegrano w sumie cztery wyścigi. Wszyscy zawodnicy startowali razem co dało niezwykły, przepiękny widok dwudziestu kolorowych latawców pędzących razem po przestrzennej zaśnieżonej tafli jeziora Niegocin. Snowkiting – nowoczesna dyscyplina sportowa jest zdecydowanie najbardziej widowiskową klasą w żeglarstwie śnieżno-lodowym. Zawodnicy rywalizowali zaciekle dając z siebie wszystko co najlepsze. Trasa jednego wyścigu zawierała dwa okrążenia pod wiatr i z wiatrem, podczas której snowkiterzy wielokrotnie zmieniali się na pozycjach walcząc do końca o jak najwyższe miejsca. Atmosfera zawodów była tak gorąca, że nie przeszkadzały uczestnikom nawet kilkunastopniowe mrozy. Frekwencja tegorocznej edycji imprezy była najwyższa spośród wszystkich dotychczasowych zawodów realizowanych w Giżycku a byłaby jeszcze większa, lecz kilku zawodników nie mogło dotrzeć na zawody z przyczyn zewnętrznych, np. nagła choroba faworyta w konkurencji Racing Ski – Andrzeja Stawickiego pochodzącego z Łodzi, czy brak równie doświadczonego zawodnika Mariusza Ambrocha z Giżycka – zwycięzcy zawodów snowkite w Giżycku w roku 2016 w konkurencji Racing Snowboard, któremu tym razem uniemożliwiła start praca zawodowa. Zawody odbyły się bez większych trudności, zdarzyły się jedynie pojedyncze starcia latawców oraz zabrakło trochę szczęścia jednemu z czołowych zawodników w konkurencji Racing Ski, Stphanowi Bonnefoux, któremu po pierwszym wyścigu, w którym był drugi, pękła linka od latawca i nie mógł kontynuować zawodów. W konkurencji Racing na nartach zwyciężył jednoznacznie Andrzej Kaźmierczak ze Szczecina, dla którego jest to drugie zwycięstwo z rzędu w zawodach Amatorskiego Pucharu Polski Surf to Fly Snowkite Tour 2018 (surftoflycup.com) po Weekendzie na Lodzie w Krynicy Morskiej. Drugie miejsce wywalczył Andrzej Wodejszo z Olsztyna a trzecie miejsce podium zajął Jan Milarski ze Sztutowa. W wyścigach na snowboardach zwyciężyli ex aequo Dominik Mytkowski z Warszawy wraz z Adamem Lewandowskim z Kętrzyna, którzy zawzięcie rywalizując przez całą imprezę wygrali po dwa wyścigi i w dwóch wyścigach zajęli tak samo drugie miejsca. Trzecie miejsce na podium zajął reprezentant Giżycka, Jacek Jakimowicz. Po rozegraniu konkurencji Racing dzięki wzorcowej organizacji zawodów żeglarskich w Giżycku na zawodników już czekał gorący posiłek, po którym rozegraną drugą niezwykle widowiskową konkurencję hang time, czyli konkurs skoków. Zawody snowkite Surf to Fly Giżycko Cup, to aktualnie jedyna impreza snowkite w Polsce, w której rozgrywany jest konkurs skoków. Najdłużej fruwającym snowkiterem tegorocznej imprezy okazał się Andrzej Kaźmierczak (podwójne zwycięstwo) z czasem 5,45 s., za którym uplasował się Andrzej Wodejszo (4,40 s) a trzecią lokatę zajął Jacek Jakimowicz (4.03). Zawody zakończyły się około godziny 15.00. Po zawodach uczestnicy latali jeszcze dla siebie poza rywalizacją korzystając z fantastycznych warunków do snowkitingu na jeziorze Niegocin – jednym z największych śródlądowych akwenów w Polsce. Ze względów na graniczną prognozę wiatrową na niedzielę dyrektor zawodów zdecydował się na rozegranie całych zawodów w sobotę. Oficjalne zakończenie, wręczenie trofeów i nagród odbyło się z lekkim opóźnieniem w okolicach godziny 20.00 z powodu niespodziewanych trudności z oświetleniem w porcie Ekomarina, w którym tuż po 19.00 zabrakło prądu na około 1,5 godziny. Uroczystość zakończenia zawodów odbyła się unplugged w przy kameralnych latarkach z telefonów uczestników:). Najwytrwalsi doczekali się prądu po zakończeniu imprezy i uczestniczyli w znakomitym kameralnym koncercie artysty pochodzącego z Armenii – Artaszesa Barojana znanego jako ARCi grającego reggae, hip hop, dance hall. Dzięki hojności sponsorów zawodów, wszystkich uczestników otrzymali nagrody, nawet po dwie! W szczególności dziękujemy firmie Loman – producentowi wysokiej jakości czapek i szali. Każdy uczestnik otrzymał od firmy specjalną czapkę lub szal z logotypem cyklu zawodów Surf to Fly International Kiteboarding Cup 2018, który otworzyły zawody w Giżycku. Jest to unikatowy na skalę świata cykl pięciu zawodów w trzech odmianach kiteboardingu (woda - kitesurfing, śnieg - snowkitng, piasek – landkiting) realizowany w trzech krajach: Polska, Czechy, Dania od stycznia od września 2018 roku. Pomysłodawcą oraz organizatorem zawodów jest szkoła kitesurfingu Surf to Fly (surftofly.com) przy współpracy z International Snowkiting Federation. Kolejne zawody snowkite odbędą się w marcu w Czechach, na które bardzo serdecznie zapraszamy. Więcej szczegółów na stronie surftoflycup.com. Organizatorzy bardzo dziękują patronom medialnym, w szczególności Polskiemu Radiu Czwórka za promocję zawodów na skalę ogólnopolską i międzynarodową oraz sponsorom: firmom: Ozone, Mark Sękacz Mazurski, Loman, Flysurfer, Born on Board, Sport outlet, Motolotnie Mazury, Born on Board oraz partnerom: MOSiR Giżycko i miastu Giżycko.
Pierwsze z opublikowanych nagrań viedo z zawodów od jednego z uczestników wydarzenia.
Fot. Piotr Pawlik