Nie tylko Pomorze wypłynęło na morze

‹ Poprzedni news

Scorkl - na krótkie zejścia pod wodę

Następny news ›

Tablica „Kuby” Jaworskiego odsłonięta w Alei Żeglarstwa Polskiego

Komunikat o błędzie

Notice: Undefined index: module w flexpaper_smartphone_field_display_alter() (linia 12 z /srv/www/motorowyjachting/public_html/sites/all/modules/custom/flexpaper_smartphone/flexpaper_smartphone.module).
Notice: Undefined index: module w flexpaper_smartphone_field_display_alter() (linia 12 z /srv/www/motorowyjachting/public_html/sites/all/modules/custom/flexpaper_smartphone/flexpaper_smartphone.module).
Notice: Undefined index: module w flexpaper_smartphone_field_display_alter() (linia 12 z /srv/www/motorowyjachting/public_html/sites/all/modules/custom/flexpaper_smartphone/flexpaper_smartphone.module).
Notice: Undefined index: module w flexpaper_smartphone_field_display_alter() (linia 12 z /srv/www/motorowyjachting/public_html/sites/all/modules/custom/flexpaper_smartphone/flexpaper_smartphone.module).

Dodane dnia 26 Czerwiec 2017 r.

250 osób wzięło udział w tegorocznej edycji akcji „Pomorze na morze” i skorzystało z bezpłatnych rejsów po Zatoce Gdańskiej na pokładzie jachtu „Baltic Star” pod dowództwem kpt. Roberta Smagonia.

Akcja zorganizowana przez Pomorski Związek Żeglarski cieszyła się ogromnym zainteresowaniem nie tylko wśród mieszkańców Gdyni czy Trójmiasta. W rejsy wypływali także goście z Wejherowa, Rumi, Pruszcza Gdańskiego, Kolbud, Starogardu Gdańskiego, Torunia, Laskowic i Warszawy. Po dwugodzinnej wyprawie na morze wszyscy schodzili z pokładu zachwyceni, tym bardziej że mieli okazję nie tylko wypłynąć w morze, ale i brali czynny udział w obsłudze łódki.

– Widać, że ludzi ciągnie do morza, są bardzo zainteresowani możliwościami pływania rekreacyjnego – mówi kapitan Smagoń. – W czasie rejsów dopytują o wszystko, co związane jest z żeglugą i z „Baltic Star”, a my przekonujemy, że żeglowanie nie jest jakieś bardzo skomplikowane, że każdy może pływać niezależnie od wieku. To sport dla wszystkich. Co ciekawe, bardzo wielu uczestników akcji Pomorze na Morze płynie już drugi a nawet trzeci rok z rzędu. To dowód na to, że takie inicjatywy są potrzebne, bo niewiele jest podobnych projektów umożliwiających chętnym przeżycie choćby namiastki morskiej przygody.

Rzeczywiście, „stałych” uczestników akcji było całkiem sporo, a ci, którzy żeglowali po raz pierwszy deklarowali, że wrócą do Gdyni za rok, żeby znów popłynąć w rejs.

– Przyjazd ze Starogardu Gdańskiego do Gdyni na ósmą rano to jest wyprawa wymagająca poświęceń, ale warto – deklaruje Benedykt Sobecki. – Dlatego jesteśmy to już kolejny raz i pewnie za rok znowu przyjedziemy.

Przekrój wiekowy obejmował wszystkie kategorie – od pasażerów w dziecięcych wózeczkach spacerowych, po seniorów i seniorki. Nie brakowało studentów, rodzin i zakochanych par.

Akcja zorganizowana została już po raz ósmy. W dotychczasowych siedmiu edycjach wzięły udział cztery tysiące osób. „Pomorze na morze” to inicjatywa odbywająca się w ramach gdyńskiego Święta Morza, organizowana przez Pomorski Związek Żeglarski. Każdy z jej uczestników otrzymał pamiątkowy certyfikat z pieczęcią jachtu, potwierdzający udział w rejsie.

Filmik z akcji Pomorze na morze: https://www.youtube.com/watch?v=R7OMB_JBxZo

Fot. Dariusz Olejniczak