Rada Ministrów 20 grudnia przyjęła projekt ustawy o zwalczaniu dopingu w sporcie. Ustawa ta reguluje cały system antydopingowy, integruje wiele instytucji, których zadaniem jest zwalczanie dopingu, a także tworzy nowy byt - Polską Agencję Antydopingową. Agencja będzie miała większe uprawnienia niż uprzednio komisja d/s zwalczania dopingu w sporcie, będzie współpracować zarówno z WADA, jak i krajowymi instytucjami: policją, prokuraturą, służbą celną. Zajmować się będzie nie tylko zwalczaniem i wykrywaniem dopingu, ale też zwalczaniem handlu nielegalnymi substancjami.
Przy Agencji powstanie Panel Dyscyplinarny, przejmujący niektóre kompetencje od związków sportowych - niektóre ze związków zbyt łagodnie dotąd traktowały problem dopingu, co powodowało kompromitacje przy ważnych imprezach.
Przewidziana jest też współpraca z Ministrem Zdrowia w sprawie zagrożenia dopingiem związanego z odżywkami i suplementami - substancje te często są przez producentów celowo "wzbogacane" o substancje zakazane, a nawet, jeżeli zanieczyszczenie jest kwestią przypadku - zbyt małą wagę przykłada się do badań suplementów.
Jako, że żeglarstwo zasadniczo wolne jest od problemu dopingu, ten ostatni przypadek może dotyczyć polskich żeglarzy - w tym nawet młodych. Spożywanie nieautoryzowanych odżywek i suplementów, czy to wskutek niewiedzy trenera, czy poza kontrolą trenera, może skutkować przykrymi dyskwalifikacjami. Z jednej strony sankcje będą bolesne i nieuniknione, z drugiej strony powstaną mechanizmy chroniące przez przypadkowym zakupem odżywek z "domieszkami".