Stało się. Wynająłeś jacht na YACHTIC. Objąłeś stanowisko kapitana. Jesteś osobą, której cała załoga bezwzględnie ufa, to dzięki Tobie czują się bezpiecznie i nikt nie wątpi w to, że cali i zdrowi wrócą do portu, a po rejsie pozostaną jedynie dobre wspomnienia.
Wymaga się od Ciebie profesjonalizmu – znajomości zasad żeglugi, obsługi jachtu, czytania map oraz planowania trasy i powyższe nie podlega dyskusji, więc to nie opowieść o żeglarstwie, będzie o czymś innym…
NIE OKAZUJ SŁABOŚCI
Zdarzało mi się widzieć sceny, gdzie skiper przy podchodzeniu do nabrzeża „wydzierał” się na załogę, próbując wyjaśnić im co mają zrobić! Nigdy się nie wtrącałem, ale przysłuchiwałem będąc gotowy do ewentualnego działania – przyznam, że stojąc spokojnie na kei nie miałem pojęcia o co chodzi kapitanowi, a tym bardziej co miała zrozumieć ta nieszczęsna załoga – zbluzgana i zdezorientowana.
Pozytywny przykład: Wpływamy tyłem do zatoczki, kolega za sterem, ja na dziobie gotowy wypuścić kotwicę, a załoga zrelaksowana. Kapitan daje znak: 15 m! wypuszczam… kotwica złapała. Po wszystkim spokojnie oznajmia mi – nie mamy napędu. Okazało się, że zgubiliśmy śrubę, a kotwica była „ostatnią deską ratunku”. Nie spanikował, zachował się jak należy jednocześnie układając sobie w głowie plan awaryjny – na szczęście nie musieliśmy do niego przechodzić ☺ Nawet w ciężkich chwilach pokaż swojej załodze, że panujesz nad sytuacją.
SZANUJ WSZYSTKICH – NIEZALEŻNIE OD PRZEKONAŃ
Siedzę sobie kiedyś w ogródku pewnej portowej restauracji, a obok przy stoliku schodzi się załoga na jakiś rejs. Domyśliłem się, że nie znali się między sobą wcześniej, jak również dopiero poznawali „kapitana”, któremu buzia się nie zamykała. Wygłosił dosadny, 20-minutowy wykład o tym jak „głupi są ludzie, którzy mają tatuaże”. Pikanterii tutaj dodaje fakt, że był to chłodny, kwietniowy wieczór i wszyscy byli ubrani w kurtki.
Wiadomym jest, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Przede wszystkim szanuj wszystkich i podchodź do każdego z sympatią. Niezależnie od wiary lub upodobań politycznych. Masz prawo do swoich poglądów, ale jako kapitan zostaw je na lądzie. Jeśli nie znałeś załogi wcześniej wykaż zainteresowanie ich osobą. Pytaj czym się zajmują, co lubią robić na co dzień… itd. To spaja towarzystwo i każdy czuje się potrzebny. Bez wahania wykonują swoje obowiązki.
PRZYGOTOWANIE MERYTORYCZNE
Jako kapitan powinieneś być również przewodnikiem. Przygotuj się do rejsu pod względem merytorycznym. Jeśli jesteście w Chorwacji, w Grecji lub w Hiszpanii dowiedz się czegoś o ich historii, tej starszej jak i tej nowszej, szczególnie zwróć uwagę na miejsca, które planujecie odwiedzić.
Będąc skarbnicą wiedzy stajesz się pewnym autorytetem – tylko nie przesadź i nie wymądrzaj się ☺
PODSUMOWANIE
Nie okazuj słabości, szanuj wszystkich bez wyjątku i posiądź wiedzę – takim bądź kapitanem, a chętnych do Twojej załogi Ci nigdy nie zabraknie.
Z żeglarskim pozdrowieniem
Wieloletni załogant