To tutaj podobno Odyseusz spędził siedem lat w niewoli u nimfy Kalipso, tęskniąc za swoja Penelopą. Dziś na wyspie Mljet, położonej niedaleko od Dubrownika znajduje się najstarszy park morski w całym basenie Morza Śródziemnego. Jeśli interesuje Was czarter jachtu w Chorwacji warto go zaplanowac tak, żeby zobaczyć to piękne miejsce.
Oprócz legendy o Odyseuszu z wyspa wiąże się z nią wiele legend, na przykład o piratach, którzy szczególnie upodobali sobie wyspę jako źródło cennych łupów. Pierwszymi mieszkańcami wyspy były plemiona Iliryjskie, które pojawiły się tu około 4 000 lat temu. Plemiona, utrzymujące się z rolnictwa i rybołówstwa, stopniowo osiedlały się wzdłuż źródeł wody pitnej i żyły w prymitywnych warunkach. Podwodne odkrycia greckich amfor wskazują, że greccy marynarze chronili się na Mljet przed burzami i atakami piratów. W II wieku przed narodzeniem Chrystusa nad Mljet zapanowali Rzymianie i zostało nawet po nich kilka zabytków, m. in. willa należąca prawdopodobnie do germańskiego komisarza Pierusa. Z tamtego okresu pochodzą również dwie bazyliki wczesnochrześcijańskie.
W XII wieku władzę nad całą wyspą objęli Benedyktyni. Zbudowali tutaj klasztor, który zachował się do dnia dzisiejszego i to im zawdzięczamy znakomita kondycje tutejszych lasów. W XV wieku wyspa Mljet stała się częścią Republiki Raguzy.
W parku szczególnie godne uwagi są słonowodne jeziora, bujna roślinność i unikalna panorama linii brzegowej: klify, rafy i liczne wyspy, a także wiecznie zielona roślinność okolicznych gór, które wznoszą się stromo do powierzchni morza. Znajdują się na nich liczne pola krasowe i stare kamienne wioski. Południowe klify obfitują w rosnące tutaj endemity, z których najpiękniejsza to znajdująca się pod ochroną Centaurea ragusina.
Największą turystyczna atrakcją są dwa słonowodne jeziora: Malo Wezero i Veliko Wezero . Połączenie z morzem powoduje, że pływy morskie wywołują w obu zbiornikach mocne prądy, które co 6 godzin zmieniają kierunek (w średniowieczu te prądy wykorzystywano do napędzania młynów). Co ciekawe, woda w jeziorach ma dużo większe zasolenie i temperaturę, niż morze dookoła wyspy.
Pośrodku Wielkiego Jeziora znajduje się kolejny naturalny, kulturowy, historyczny i turystyczny fenomen - malownicza wyspa św. Marii z kościołem i klasztorem benedyktynów z XII wieku. Ta mała wysepka jest swego rodzaju symbolem wyspy i Parku Narodowego Mljet, ze względu na swoją wyjątkową estetykę i rangę duchowego i kulturowego symbolu. Mieszkańcy wyspy nazwali ją Melita.
Wyspa Mljet to najbardziej zielona wyspa na chorwackim Adriatyku – aż 75 proc. powierzchni pokrywają lasy – a sam teren parku jest zalesiony aż w 90 proc. Oprócz całej masy roślin w parku nie brakuje zwierzątek – możemy natknąć się tutaj na dziki. Kiedyś wyspa znana była z jadowitych węży, które zagrażały ludziom, postanowiono więc wprowadzić na wyspie „porządek” i sprowadzono na Mljet mangusty. Do dziś wyspa jest jedynym miejscem w Europie, w którym te zwierzęta żyją na swobodzie.
Wyspa Mljet oprócz pływania i nurkowania oferuje wiele innych aktywnych form wypoczynku: piesze wędrówki, kolarstwo górskie, żeglowanie, wędkowanie i alpinizm jaskiniowy. Warto tu zobaczyć miasteczko Govedari, założone w XVIII wieku przez wspomnianych już benedyktynów, a na wysokości Babine Kuce znajduje się podmorska jaskinia Odyseusza, w której można nurkować.