Dodane dnia 25 luty 2014 r.
Przez ludzką głupotę perspektywa zamknięcia Zatoki Puckiej dla jednostek rekreacyjnych jest bardzo realna. Stracą na tym wszyscy, także zagorzali przeciwnicy motorówek. Jeśli fakty podane w informacji na jachting.pl są prawdziwe, to rzeczywiście czas, który upłynął od sztormu do ogłoszenia alarmu, daje wiele do myślenia. Pewnie ta sprawa podzieli los podobnych dotyczących budowy dróg, itd, czyli zostanie zamieciona pod dywan. Śmierć frajerom! Pieniądze Państwowe to pieniądze, które nie zobowiązują do solidności i terminowości. To pieniądze miałkie i byle jakie - przynajmniej tak to wygląda z perspektywy mojej, czyli płatnika podatków.