Przez ten trochę ponad rok naszej działalności osiągnęliśmy bardzo dużo; rejsy, targi, spotkania z różnymi ludźmi, z fundacjami i organizacjami, z którymi nawiązaliśmy współpracę; z firmami które zechciały wspomóc naszą organizację; a teraz jeszcze zaproszenie do Vancouver.
Do Kanady leci pięć osób, takich osób, które są najbardziej zaangażowane w naszą działalność, które dla Onko-Sailing robią najwięcej. To dla nas takie trochę wyróżnienie, przynajmniej ja tak to czuję. Mamy w planach zwiedzanie Vancouver, rejs po zatoce, a także tygodniowy rejs do malowniczego fiordu „Princess Louisa”. Ponadto weźmiemy też udział w Dniu Kultury Polskiej „Polish Culture & Heritage Day”, spotkamy z organizacjami Polonijnymi, a także z Konsulem RP. Mamy jeszcze trochę planów związanych ze zwiedzaniem, ale jak to zwykle w życiu bywa, będziemy je korygować na bieżąco – zobaczymy jak będzie z pogodą i naszym samopoczuciem na końcu świata. Zapowiada się bardzo intensywny dla nas czas i szczerze mówiąc już się nie możemy doczekać tej kanadyjskiej ziemi….
Jeżeli tylko będzie możliwość, to postaramy się na bieżąco informować o naszych poczynaniach – a przynajmniej wrzucić na FB jakieś zdjęcie z miejsca gdzie aktualnie jesteśmy.
Patronem medialnym naszej transkontynentalnej podróży do Kanady jest Magazyn Jachting i nasza obszerna relacja z żeglowaniach po wodach i okolicach Vancouver pojawi się właśnie w Magazynie Jachting. Oczywiście ostatni numer, w którym ukazał się mój tekst o regatach Onko-Sailingu – leci z nami do Kanady.
Trzymajcie za nas kciuki
Fot. arch. autora