Wciągająca i inspirująca książka o autentycznej przygodzie, która oczaruje czytelnika niezależnie od wieku. Mając 14 lat Laura Dekker wyruszyła na ocean zrealizować marzenie swojego życia - stać się najmłodszą w historii żeglarką, która samotnie opłynęła Ziemię. By wypłynąć w rejs musiała najpierw na sali sądowej pokonać opór nieprzychylnych jej pomysłowi holenderskich władz i zmierzyć się ze społeczną krytyką.
Przez długie tygodnie przemierzała wzburzone morza, zmagała się ze sztormami i dzielnie znosiła samotność, by po 518 dniach szczęśliwie ukończyć żeglugę na karaibskiej wyspie Sint Maarten.
Laura Dekker, córka Holendra i Niemki, urodziła się na łodzi w porcie Whangarei w Nowej Zelandii podczas siedmioletniej wyprawy jej rodziców. Pierwszych pięć lat życia spędziła na morzu. Po powrocie do Holandii na szóste urodziny dostała w prezencie swoją pierwszą żaglówkę klasy Optimist, którą tak jak wszystkie swoje późniejsze jachty nazwała Guppy (Gupik). W 2010 roku, mimo sprzeciwu władz i konfliktu z częścią rodziny, wyruszyła w samotny rejs dookoła świata. Miała wtedy niespełna 15 lat i była najmłodszą na świecie żeglarką, która okrążyła w pojedynkę kulę ziemską. Jej wyjazd poprzedził spór na sali sądowej i wielka społeczna dyskusja o granicach wolności i dojrzałości. Holenderskie tabloidy krzyczały: "Laura Dekker jest niepoczytalna!", "Mamy nadzieję, że zatonie". Laura odpowiadała: "Żaden ocean nie będzie dla mnie równie groźny jak moje własne państwo".
Obecnie Laura na stałe mieszka z mężem w Nowej Zelandii. Żegluje, jest skiperką, prowadzi również spotkania motywacyjne na całym świecie.