Jacht wystawiony był na sprzedaż przez Franka Grzeszczaka z firmy IYC i trafił do nabywcy przez Marca Haendle z firmy Ocean Independence. Obie firmy zajmują się czarterami luksusowych jachtów i pośrednictwem w ich sprzedaży. Cena za jaką sfinalizowano transakcję nie jest znana, ale wartość oferty wynosiła 8 900 000 euro.
Jako, że Pink Gin VI miał przebić poprzednika w luksusie, warto obejrzeć, co należało przelicytować.
Pink Gin powstał w 2006 roku i był przebudowywany w 2011. Za projekt odpowiadało biuro Judel/Vrolijk, za wnętrze: Design Unlimited. Kadłub został wykonany w technologii przekładkowej, na pre-pregach wzmacnianych włóknem węglowym. Kil z ołowianym bulbem jest unoszony. Pokład został również wykonany na pre-pregach z rdzeniem piankowym w technologii core-cell, z formowaniem próżniowym i wygrzewaniem.
Takielunek obsługiwany jest przez 6 kabestanów Rondal z napędem hydraulicznym.
Długość całkowita wynosi 46,22 m, szerokość 8.45 m, zanurzenie aż 6,1 m (przy uniesionym mieczu 3,75 m), balast waży 62,5 tony. Silnik pomocniczy ma moc 873 KM i pozwala przebyć 2900 mil z prędkością 12 węzłów.
Wnętrza mieszczą 10 kabin, w tym kabinę armatorską + kabinę przeznaczoną dla dzieci właściciela (plus kabiny załogi).
Trudno sobie więc wyobrazić, jaki będzie Pink Gin VI...
Zdjęcia: Baltic Yachts.