Port Jachtowy Krapkowice prosi o pomoc

‹ Poprzedni news

awodnik stołecznego klubu Sailing Legia – Marcin Rudawski zostaje Mistrzem Europy w zakończonych w weekend regatach klasy ILCA 6, natomiast srebro zdobywa inny rodak – Mateusz Hanke!

Następny news ›

Tym co odeszli na wieczną wachtę

Komunikat o błędzie

Notice: Undefined index: module w flexpaper_smartphone_field_display_alter() (linia 12 z /srv/www/motorowyjachting/public_html/sites/all/modules/custom/flexpaper_smartphone/flexpaper_smartphone.module).
Notice: Undefined index: module w flexpaper_smartphone_field_display_alter() (linia 12 z /srv/www/motorowyjachting/public_html/sites/all/modules/custom/flexpaper_smartphone/flexpaper_smartphone.module).
Notice: Undefined index: module w flexpaper_smartphone_field_display_alter() (linia 12 z /srv/www/motorowyjachting/public_html/sites/all/modules/custom/flexpaper_smartphone/flexpaper_smartphone.module).
Notice: Undefined index: module w flexpaper_smartphone_field_display_alter() (linia 12 z /srv/www/motorowyjachting/public_html/sites/all/modules/custom/flexpaper_smartphone/flexpaper_smartphone.module).

Dodane dnia 15 Październik 2024 r.

Drodzy przyjaciele i znajomi żeglarze z całej Polski i spoza! Jak wiecie, przez południe Polski przeszła powódź, która zmasakrowała wiele domostw, wsi i miast. Straty są ogromne.

Ucierpieli również żeglarze. Przez Krapkowice przepływa Osobłoga, którą na co dzień można penetrować kajakiem. Tym razem zamieniła się w żywioł, który zniszczył wszystko. Niestety na jej drodze stanęła marina klubu żeglarskiego Port Jachtowy Krapkowice.

Przez wiele lat żmudnie budowana i modernizowana przez naszych przyjaciół żeglarzy z Krapkowic, którzy ze starej przystani dla barek stworzyli urokliwe miejsce. Wodniacy z Portu Jachtowego Krapkowice organizowali rejsy morskie, szkółkę żeglarską „Dzikie koty” dla dzieciaków, spływy po Odrze czy Osobłodze i wiele innych. Piękne miejsce zamieniło się w dramat. Powódź zmasakrowała przystań.

Straty są ogromne:

zniszczone całe ogrodzenie portu, doszczętnie pogięte, powalone i powyrywane słupki (ponad 500 m);

zalane i zniszczone wszystkie skrzynki elektryczne (10 sztuk);

uszkodzony mały sprzęt pływający (kajaki, rowerki wodne, żaglówki, 12 sztuk);

zerwany przez nurt rzeki główny pomost do cumowania sprzętu pływającego o długości 30 m, który odpłynął z powodzią wraz z bocznymi pomostami 4 × 6 m oraz wiele inne mniejszych pomostów od 3 do 6 m;

zalany i zniszczony sprzęt, jak: kamizelki, sprzęt ratunkowy, meble bosmanatu, kasa fiskalna, lodówka;

zatopiony i doszczętnie zniszczony hangar na sprzęt żeglarski, pozostałe duże dwa magazyny i biuro bosmanatu z naruszoną konstrukcja grożą zawaleniem;

uszkodzona altanka, dużo ławek drewnianych porwanych przez wodę.

To tylko główne straty szacowane na 350 tys. zł. Tych drobnych jest dużo więcej.

Będzie trudno zebrać taką kwotę, by pomóc krapkowickim żeglarzom, ale wierzę, że uda nam się wspólnie choć trochę wesprzeć Port Jachtowy Krapkowice.

Opolskie Stowarzyszenie Pieśni spod Żagli utworzyło specjalne konto o numerze: 96 1600 1462 1029 6116 6000 0004.

Można na nie dokonywać wpłat.

W tytule proszę wpisać: Port Jachtowy Krapkowice.

Całą kwotę przekażemy naszym przyjaciołom z Krapkowic.

Gdybyście chcieli pomóc w inny sposób, o formach wsparcia można dowiedzieć się więcej u komandora klubu Janka Szefera pod nr. tel.: 602 645 898.

Zachęcam do wsparcia i udostępniania tej informacji na portalach, stronach klubowych, mediach społecznościowych, firm żeglarskich.

Z góry, w imieniu żeglarzy Portu Jachtowego Krapkowice, dziękuję za każdą złotówkę.

Kpt. Ryszard Sobieszczański
Opolskie Stowarzyszenie Pieśni spod Żagli
tel: 606 881 176
stowarzyszenie@piesnispodzagli.pl