Planując żeglowanie po Zatoce Gdańskiej, czy wychodząc w rejs morski z Trójmiasta, warto zajrzeć na Hel. Na cyplu pozna poczuć się czasem jak w Skagen, gdzie łączą się dwa morza. Tu łączy się Bałtyk z Zatoką, czasem widać na wodzie tę granicę wód.
Na Helu prowadzona jest od dwóch lat akcja odnawiania wydm. W Stacji Morskiej w Helu podsumowano ten etap projektu odnowienia chronionych wydm rozściełających się na samym końcu półwyspu. Jak poinformowali naukowcy rewitalizacja przebiega pomyślnie.
Jak przypomina profesor Krzysztof Skóra ze Stacji Morskiej w Helu, akcja przyrodników zaczęła się wiosną zeszłego roku. Z zadeptanych przez turystów powojskowych terenów wywieziono niepotrzebną glebę, a na jej miejsce nasypano świeży piasek. Posadzono też naturalną dla tego miejsca wydmuchrzycę piaskową i piaskownicę zwyczajną. Najważniejsze jednak były pomosty ze ścieżką edukacyjną, które sprawiły, że turyści nie wchodzą już na piasek.
Jak zaznaczają naukowcy: przyroda zareagowała pozytywnie. Wydmy z typową dla nich roślinnością zaczęły się odtwarzać. Proces będzie trwał jednak co najmniej kilka lat.
Projekt zrealizowała Fundacja Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego. W ciągu roku Cypel Helski odwiedziło ponad 300 tysięcy osób.
Źródło: radiogdansk
Foto:NASA