Uchwała nr 142/VII/11 Sejmiku Województwa Pomorskiego z dnia 27.04.2011 ustanowiła Nadmorski Park Krajobrazowy, obejmujący obszar o powierzchni 18.804 ha w tym 7.452 ha powierzchni lądowej oraz 11.352 ha wód Zatoki Puckiej Wewnętrznej. W &3. pkt.14 uchwała zabrania „używania łodzi motorowych i innego sprzętu motorowego na otwartych
zbiornikach wodnych”, a więc na wodach Zatoki Puckiej również.
Ponieważ w kompetencjach Sejmiku Województwa Pomorskiego nie znajdują się akweny morskie, a do takich Zatoka Pucka należy, uchwał od początku nosiła znamiona wadliwej prawnie. Przez 3 lata nie udało się jednak owej wady usunąć, bowiem najwyraźniej sięganie po cudze kompetencje to ulubiona zabawka biurokratów, z której nie chcą rezygnować.
Sotwarzyszenie Armatorów Jachtowych prowadzi kampanię w tej sprawie, proponując uchylenie uchylenie feralnego 14 punktu w 3. paragrafie. Bierny opór urzędników może jednak doprowadzić do rozstrzygnięcia sądowego, co skończy się zapewne uchyleniem uchwały, jako wydanej poza zakresem kompetencji. Co wtedy powiedzą urzędnicy, gdy nagle zniknie im Nadmorski Park Krajobrazowy?
Tymczasem jednak wodniacy mają problem: wolno, czy nie wolno? Inspektor Urzedu Morskiego powie, że wolno. Ale policjant albo funkcjonariusz Parku może być całkiem odmiennego zdania, co grozi karami jachtom zawijającym do Pucka. A teraz powtarzaj: żyję w państwie prawa, żyję w państwie prawa...