Wedle telewizji, znanej jako „tuba propagandowa Kremla dla anglojęzycznych”, 11-metrowa łódź „Barents-1100” starała się uciec przed sztormem, jednak zapas paliwa był na wyczerpaniu. Wtedy załoga zdecydowała się na wezwanie pomocy. Służby ratunkowe w Archangielsku postawiły w stan gotowości dwa statki i śmigłowiec Mi-8, ale pierwszą jednostką, która dotarła do zagrożonej łodzi, okazał się być okręt podwodny K-119 „Woroneż”, który realizował akurat w pobliżu misję szkoleniową. Podwodny krążownik znalazł się na miejscu zdarzenia już po 40 minutach od nadania sygnału SOS. Z powodu pogarszających się warunków pogodowych, marynarze zabrali czterech członków załogi i jednego pasażera łodzi na swój pokład. „Barents-1100” został wzięty na hol, ale później silne fale i sztormowy wiatr porwały łódź w morze. Całą akcję sfotografowano i sfilmowano z helikoptera.
„Si non e vero, e ben trovatto” mawiają Włosi, co się wykłada, że nawet jesli nie jest to prawdziwe, to dobrze wymyślone. Rosja rozpaczliwie potrzebuje ocieplenia swojego wizerunku w światowych mediach i przytoczona opowieść znakomicie się do tego nadaje, jakkolwiek złośliwcy, których przecież nie brak, podejrzewają ordynarną „ustawkę”. Niejakiej pikanterii dodaje sprawie fakt, iż o łodzi (kutrze?) „Barents-1100” nie wiadomo literalnie nic, podobnie jak o jego pasażerach. Za to główny bohater, atomowy podwodny krążownik rakietowy projektu 949A „Antiej” (wedle rosyjskiej nomenklatury) K-119 „Woroneż” to starszy brat utraconego w tajemniczym wypadku w 2000 roku K-141 „Kursk”...
Aтомный подводный ракетоносный крейсер проекта 949А «Антей», czyli SSGN Oscar II według kodu NATO jedne z największych atomowych okrętów podwodnych w służbie, zaprojektowe w czasach ZSRS do zwalczania amerykańskich lotniskowcowych grup uderzeniowych. W tym celu uzbrojono je w przeciwokrętowe pociski manewrujące P-700 Granit, przystosowane do przenoszenia 500 kt głowic jądrowych. Dane techniczne: DT: 14,700 t (pow.)/ 19,400 t (zan.), LOA: 155 m (508 ft 6 in), B: 18,2 m (59 ft 9 in), T: 9 m (29 ft 6 in), Zanurzenie maks. 600 m, Autonomia: 120 dni, Załoga: 107, Siłownia: 2 reaktory jądrowe VM-5 OK-650b typu PWR (chłodzone wodą) wytwarzające parę dla 2 turbin parowych o mocy 99348 KM, Napęd: 2 śruby 7-piórowe, Vmax: 15 w. (pow.) / 32 w. (zan.), Uzbrojenie: 4 dziobowe wyrzutnie torpedowe kalibru 533 mm, 2 dziobowe wyrzutnie torpedowe kalibru 650 mm, łączny zapas 28 torped i/lub rakiet RPK-2 Wjuga (SS-N-15 Starfish) z głowicami nuklearnymi o mocy 15 kt, RPK-6 Wodopad (SS-N-16 Stallion) z głowicami nuklearnymi o mocy 200 kt, lub 32 miny denne; 24 wyrzutnie pocisków rakietowych P-700 Granit (w kodzie NATO SS-N-19 Shipwreck) o zasięgu 550 km i głowicach nuklearnych o mocy 500 kt, zainstalowane pomiędzy kadłubem wewnętrznym i zewnętrznym, w dwóch rzędach po obu stronach kiosku, każda skierowana pod kątem 40 stopni do przodu. Osłonięte są 12 klapami (pod jedną klapą znajdują się 2 wyrzutnie).
A teraz sam pomyśl: wpuściłbyś na taki okręt podwodny z bronią jądrową przypadkowych cywilów?
źrodło: wp.pl, foto: 29.mchs.gov.ru, wikimedia commons