Czy 30 stóp będzie godne swojej nazwy i poradzi sobie z oceanami? Tego dowiemy się już wkrótce, stocznia Beneteau zapowiedziała Oceanisa 30.1. Jacht ma nie tylko doskonale żeglować, ale też nadawać się do transportu na przyczepie. Uroczysta premiera nastąpi na targach w Dusseldorfie. Projekt powstał przy współpracy biur Finot-Conq i Nauta Design.
Jacht ma 9,53 m długości i 3 m szerokości, waży poniżej 4 ton. Dostępny będzie w wersji z długim kilem, z krótkim i z uchylnym lub szybrowym mieczem. Grot będzie miał 23,8-18,8 m2, fok 15,7 m2, genua 22,1 m2, spinaker 70m2. Moc pomocniczego silnika to 15 KM. Rejon pływania to B6.
Wnętrze pomieści 2 kabiny (+ 2 koje w mesie), kambuz i WC z prysznicem. Pokład - najbardziej charakterystyczne są dwa koła sterowe i stolik kokpitowy, rozwiązania ze zdecydowanie większych jachtów. Do tego rozkładana rufa pełniąca też funkcję platformy kąpielowej. Fały pociągnięto do kokpitu, by ułatwić obsługę jachtu.
Producent jeszcze nie ujawnia ceny, ale zapowiada, że "pobije inne cruisery w tej kategorii".
Zdjęcia: Beneteau.