Dorastając, jako młody chłopak, byłem zafascynowany starymi telewizyjnymi programami o żeglarzach, odkrywcach i piratach. Marzyłem o przeżywaniu tych samych przygód w moim własnym życiu. Znalazłem pewne stare mapy w naszej rodzinnej bibliotece...
W tych młodych latach, kiedy byłem jeszcze w szkole, spędzałem mój wolny czas, czytając o oceanicznych prądach, morskich prognozach pogodowych, nawigacji. Zbudowałem swoją pierwszą łódkę, mały, drewniany dinghy, aby zwodować go na kanał na moim podwórku na Florydzie. W dwumetrowym dinghy z przestarzałym dwusuwowym silnikiem nie mogłem się znacznie oddalić. Niemniej jednak, byłem kapitanem tego statku i rozpoczęła się przygoda mojego życia. To był mój statek i wypływałem, kiedy tylko chciałem i gdziekolwiek miałem ochotę. Czułem się jak Cook, Drake i Magellan, zamierzałem zobaczyć świat!
Więcej na ten temat można przeczytać w Jachtingu 8-9/2017. Dostęp w wersji papierowej+online można kupić za 10 PLN klikając w link.