Portem macierzystym „Sanady” jest Gdynia i tu właśnie Witold Stempkowski oficjalnie zakończył swoją morską wyprawę. 18 czerwca, w samo południe, na jego powitanie przy Nabrzeżu Załuskiego w gdyńskiej marinie przybyło około stu osób. Byli to członkowie rodziny oraz przyjaciele kapitana, uczestnicy poszczególnych etapów wyprawy, a także miłośnicy żeglarstwa i turyści. Wśród zebranych nie zabrakło członków Yacht Clubu „Columbus” w Świeciu oraz pracowników zarządzanej przez Witolda Stempkowskiego spółki TSC, z których część również wzięła udział w rejsie.
– Wszystkim obecnym składam raport z wyprawy – oświadczył kapitan podczas meldunku, po czym podał podstawowe dane i daty dotyczące podróży, a następnie podkreślił profesjonalne związki łączące go ze Świeciem oraz portem macierzystym, czyli z miejscami, które sławił w trakcie swojej żeglarskiej wyprawy. – Podczas rejsu jacht nie odniósł żadnych poważnych usterek – poinformował na koniec.
Ciepłe słowa powitania skierowały do niego żona i córka oraz przyjaciele i żeglarze, którzy wzięli udział w wyprawie. Odegrano też hymn państwowy, hymn Unii Europejskiej oraz hymn do Bałtyku. Za oprawę muzyczną powitania i przemarszu na konferencję prasową, która odbyła się w pobliskiej restauracji Kapitan Cook (dobrze znanej bywającym w Gdyni żeglarzom), odpowiedzialna była Miejska Orkiestra Dęta z Redy.
Rejs spełnionych marzeń
– Spełniłem marzenie, które sięga dzieciństwa, opłynąłem świat, a w zeszłym roku na południowym Pacyfiku obchodziłem też 50-lecie żeglowania – mówił na konferencji kapitan Stempkowski, który łącznie przepłynął już ponad 70 000 mil morskich po najróżniejszych akwenach świata.
Na wyprawę „Sanadą” Po Świecie wypłynął z Gdyni 23 maja 2013 r. W ciągu trzech lat załoga, skład której regularnie się zmieniał, opłynęła Europę Zachodnią, część Morza Śródziemnego, pokonała Atlantyk i opłynęła świat. Przez pokład jachtu przewinęło się w sumie 56 osób.
Więcej na ten temat można przeczytać w Jachtingu 7/2016. Dostęp on-line do pełnej wersji numeru tutaj w cenie 9.90 PLN.
Fot. autor, arch. Witolda Stempkowskiego