Jak opisuje serwis Sailing Scuttlebutt, brytyjska agencja EIA zarzuciła niemieckiej stoczni Nobiskrug, a konkretnie jej dostawcy drewna, hiszpańskiej stoczni Teak Solutions, użycie w budowie jachtu drewna bez odpowiedniego udokumentownia pochodzenia. Drewno to miało posłużyć do wykończeni jachtu A dla miliardera Aleksandra Mielniczenki.
EIA zarzuciła użycie 1278 elementów drewna w cenie 186 tys. USD bez spełnienia warunków określonych przez European Union Timber Regulation.
Teak Solutions zakupiła drewno od państwowej firmy Myanmar Timber Enterprise (Birma). Firma ta została obłożona sankcjami przez Danię za dostawy drewna o niejasnym pochodzeniu. Sama firma utrzymuje, że jej dostawy są legalne, a problem leży po stronie Unii Europejskiej. Główny budowniczy, Nobiskrug, deklaruje pełną współpracę ze śledczymi.
Unia Europejska reguluje wprowadzanie na swój teren drewna i metali, jednym z celów takiej polityki jest ograniczenie możliwości handlu dla organizacji, firm i krajów, które pozyskują te surowce z naruszeniem praw człowieka czy poważnym zniszczeniem środowiska. Konieczność uzyskania zezwoleń importowych powoduje, że handel drewnem monopolizują nieliczne, wyspecjalizowane firmy. Jak widać jednak i te nie są wolne od kłopotów.
Zdjęcie: By KarleHorn & Waldi - Own work, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=43804811