Z pewnością niełatwe, ale... jednak wykonalne. Z oczywistych względów najłatwiej jest zaplanować przepłynięcie Atlantyku; wynika to głównie z dużo lepszych możliwości komunikacyjnych oraz – co tu ukrywać – mnogości jednostek, które pokonują ten akwen.
Jak znaleźć jednostkę?
Można szukać możliwości zamustrowania poprzez dedykowane strony typu OceanCrewLink.com, ale tych, którzy woleliby zacząć od własnego, polskiego podwórka, trzeba wyraźnie ostrzec, że trasa przez Atlantyk nie jest bardzo popularna wśród polskich jachtów. A te, które ją przepływają, zwykle mają komplety mniej lub bardziej zaprzyjaźnionych załóg lub... armatorzy nie potrafią ich reklamować na tyle skutecznie, aby oferty wolnych koi trafiły do szerszego grona potencjalnie zainteresowanych osób. Niemniej warto sprawdzać listę startową do amatorskich regat ARC (Atlantic Rally for Cruisers), na której co roku pojawiają się polskie jachty, a trzeba dodać, że z roku na rok jest ich coraz więcej. Warto też próbować nawiązać kontakt z dużymi firmami czarterowymi, dla których sezon zimowy w Europie jest właściwie martwy, dlatego coraz chętniej przenoszą one swoje jednostki na zimę na Karaiby. Zdarzają się też transoceaniczne rejsy polskich żaglowców. Śledzenie prasy fachowej może być także pomocne, ponieważ nierzadko opisywane są tam żeglarskie projekty, których kolejne etapy obejmują pokonanie Atlantyku. No i oczywiście, jak zawsze, nieocenionym źródłem informacji są wszelkie fora i portale społecznościowe. Dla tych odważniejszych, którzy dodatkowo dysponują większą elastycznością czasową, atrakcyjna może się okazać forma jachtostopu. Tak, tak, to nie żart! W okresie poprzedzającym start regat ARC keje w marinie Las Palmas okupowane są wręcz przez tłumy chętnych do zamustrowania za darmo lub po symbolicznych kosztach na jachty przygotowujące się do pokonania Atlantyku. I zwykle większości jachtostopowiczów udaje się znaleźć koję na którymś z nich.
Więcej na ten temat można przeczytać w „Jachtingu” 10-11/2017. Dostęp on-line do całego numeru tutaj w cenie 7.00 PLN.
Fot. arch. autora