Urodzony w 1974 roku Taylor zajmuje sie rzeźbą i jest fotografem podwodnym. Podwodne rzeźby i instalacje to jego pasja od wielu lat, ma na koncie m.in. parki rzeźb w Granadzie (znajduje się na liście 25 cudów świata czasopisma National Geographic), instalacje na wybrzeżu Meksyku, na Tamizie (The Rising Tide), u wybrzeży Bahamów (Ocean Atlas).
Tym razem ukończył monumentalny park Museo Atlantico u wybrzeży Lanzaroty (Wyspy Kanaryjskie). Stworzył ponad 300 rzeźb, w tym 200 postaci ludzkich i 30-metrowy mur. Postacie zmierzają do furtki w murze, czym artysta podkreśla absurdalność naszego pojmowania przestrzeni - w środowisku wodnym nurek (który będzie zwiedzał galerię) z łatwością pokona mur górą. Jest to alegoria naszych stosunków społecznych, protekcjonizmu, patriotyzmu, własności gruntów. Oprócz tego umieścił jeszcze kilka rzeźb odnoszących się do ludzkiej chciwości, nieczułości i przemijania.
Figury już zdążyły wrosnąć w środowisko, przez co stanowią widok jeszcze bardzej przejmujący, niż gdyby ustawić je na lądzie.
Jeżeli nie możemy pojechać na Kanary, możemy obejrzeć zdjęcia (z różnych instalacji) na stronie artysty:
http://www.underwatersculpture.com/
Zdjęcia: http://www.underwatersculpture.com/